Ten rok stanął pod znakiem Stories, które skradły uwagę użytkowników i marek. Czego możemy oczekiwać w 2020? Wiele wskazuje na to, że relacje i wideo dopiero odkrywają swój potencjał w social mediach. Choć nie tylko one zaczną błyszczeć – nadchodzi dobry moment dla tematycznych platform, takich jak TikTok czy Spotify.
Konsumenci uwielbiają długodystansowców
Stories znamy nie od dziś, ale właśnie w tym roku podbiły feedy platform społecznościowych. Każdego dnia z InstaStories korzysta 500 mln internautów (!). To one generują 3 razy większe zaangażowanie niż posty. Często relacje są traktowane jako mini seriale, na które użytkownicy czekają z niecierpliwością – dodajmy do tego stałą godzinę emitowania treści i mamy trwałą relację z marką w pakiecie.
Jest też druga opcja – stories jako podcast czy swoisty audiobook (influencer mile widziany). Możliwości jest wiele, jednak każda przyciąga tym, że jest to format spontaniczny i naturalny, a do tego lekkostrawny. I paradoksalnie efemeryczność Stories wpływa na wzrost zaangażowania ze strony społeczności internetowych. Oczywiście takie bonusy są tylko dla tych, którzy wiedzą, jak wykorzystać cenne sekundy, po których użytkownik nie będzie już chciał dalej scrollować, tylko obejrzy cały materiał.
Przykłady? MTV w stories umieszcza nagrania z gwiazdami, które odpowiadają na pytania fanów.
Jednak tym, co przyciągnęło uwagę są działania New York public library. Postanowili powalczyć ze statystykami na temat czytelnictwa, umieszczając całe powieści w swoim InstaStories (fajnie, że nie zapomnieli także o estetyce). Ciekawe wykorzystanie tego formatu to także zaproponowanie gry! Czego przykładem może być kampania dla Snickers, która w ciekawy sposób koresponduje też z wszechobecną ‘presją sukcesu’.
Obraz wygra ze słowem?
Według szacunków Cisco do 2022 roku aż 82 proc. contentu będzie miało formę wideo. Patrząc na to, jaką karierę robią formaty takie jak Canva, wydaje się to naturalną ścieżką rozwoju treści na platformach społecznościowych.
Odbiorca coraz częściej poszukuje niestandardowego contentu, który zadziwi go formą. Posty boxowe, jakie są realizowane dla Nutricii Danone’a, relacje na żywo, storytellingowe posty ukazujące historię, jak w przypadku Cleanic – im kreatywniej, tym lepiej. Myślę, że będziemy dalej szli w tym kierunku, udoskonalając przy tym narzędzia.
Trzeci wymiar w Social Media
Augmented reality świetnie sprawdza się w branży fashion czy beauty, dając możliwość sprawdzenia różnych kosmetyków do makijażu przed ich zakupem. Przykładem może być tutaj kampania firmy Sephora, która utworzyła specjalne aplikacje, dostępne również na platformach społecznościowych.
Nie ma tu jednak branżowych ograniczeń, co udowodniło Capgemini. W ramach rekrutacji na specjalistów umieścili w przestrzeni miejskiej citylighty oraz aplikacje do AR. Zresztą sami zobaczcie – wystarczy tylko dobry pomysł i smartfon.
Najpierw Big Data, potem działanie
Niby nie jest to nic nowego, ale trzeba przyznać, że jeszcze nie mieliśmy tak szerokiego i dogłębnego dostępu do informacji o konsumentach. A to umożliwia dokładne dopasowanie treści do odbiorcy. Stąd spodziewamy się, że w 2020 r. na znaczeniu jeszcze bardziej zyska personalizacja przekazu oraz zwracanie się do wąskiego grona odbiorców.
Tym razem mniej może znaczyć więcej (sprzedanych produktów). A ułatwia to dodawanie lokalizacji do postów czy Stories. Ponadto internauci są coraz bardziej świadomymi konsumentami, dlatego strzelanie z przekazem na ślepo nie ma szans powodzenia. Z tego powodu marki coraz częściej inwestują w prowadzenie odrębnych socialowych profili na każdym z rynków. Prowadzenie profili na 16 rynkach nie jest już nowością 😉
Nowi gracze, nowe targety
Nie da się zaprzeczyć popularności Facebooka, jednak z roku na rok uskutecznia się coraz większy odpływ młodszych pokoleń z tego medium, w stronę mniejszych grup i tematycznych platform. Zauważyły to także marki, coraz częściej poszukując agencji, które pomogą im podbić nowe miejsca w sieci, gdzie będą mogły pokazać swój potencjał i zdobyć nowych odbiorców.
TikTok, Twitch czy Spotify zrzeszają bardziej homogeniczną społeczność, która ma podobne potrzeby i zainteresowania – to pomaga pokazać się marce w bliższy odbiorcy sposób. Swoją pozycję umacnia również LinkedIn, doganiając niejako i kopiując po części rozwiązania innych platform.
Będzie się działo?
Użytkownicy social media zdają się coraz bardziej zmęczeni mainstreamowymi platformami. Ciągnie ich do miejsc unikatowych, wyspecjalizowanych w danej dziedzinie. Odpowiadających na konkretne potrzeby. Może właśnie nadchodzący rok to najlepszy moment dla marek na zainwestowanie w bardziej niszowe społecznościówki, jak TikTok czy Spotify? Przekonamy się już niebawem.
Autor tekstu: Dariusz Szpak – Co-owner/Creative Director w OX Media.
O autorze:
Założyciel i Dyrektor Kreatywny OX Media – interaktywnej agencji, która łączy strategiczne myślenie, technologię oraz kreatywność, by dostarczać niekonwencjonalnych rozwiązań dla firm. Twórca strategii digitalowych, kampanii marketingowych, kreatywnych stron internetowych oraz interaktywnych wideo tworzonych, dla zaspokojenia indywidualnych potrzeb biznesowych.
Wraz z agencją OX Media laureat nagród: Webstarfestival, Digital Communication Awards oraz dwóch statuetek Golden Arrow w kategorii Digital marketing. Współpracował między innymi z markami takimi jak: Volkswagen, NIVEA, Porshe, Tyskie, Velvet, OKNOPLAST, Bols, SONY czy AmRest.
Prelegent wielu konferencji i wydarzeń marketingowych: IAB Internet Week, Social Media Convent, SEMcamp, SilesiaSEM, a także programu „Biznes w Sieci” TVN CNBC.
Komentarze: brak