Muzyka jeszcze nigdy nie była tak silnie powiązana z reklamą, jak obecnie. Zarówno muzycy, jak i przedstawiciele agencji reklamowych realizując różnorodne projekty, wykorzystują powiązane z rozrywką narzędzia, dzięki którym docierają do odbiorców – niejednokrotnie fanów. Z tego pomysłu skorzystała również marka Heinz, producent kultowego ketchupu, która w tym roku świętuje 150 rocznicę powstania. Z tej okazji przystąpiła do współpracy ze swoim największym muzycznym fanem, Edem Sheeranem.
Ketchup od Eda
Na początku kwietnia artysta w niecodzienny sposób, swoim postem w social mediach zaproponował marce współpracę: napisanie, wyreżyserowanie i udział w reklamie telewizyjnej. Marketingowcy Heinza zareagowali błyskawicznie. Kluczowym efektem kooperacji jest limitowana seria ketchupu, na którego butelce widnieje, stworzony specjalnie na potrzeby kampanii emotikon „tomoji” – pomidor z fryzurą i okularami charakterystycznymi dla Eda Sheerana.

Muzyk, jak sam wielokrotnie podkreślał, od dawna jest wielkim fanem ketchupu Heinz. Ma nawet wytatuowane logo marki na ramieniu, uzasadniając, że chce mieć swój ulubiony przysmak zawsze blisko siebie. Propozycją współpracy z amerykańską firmą wokalista spełnił swoje marzenie.
Niebanalna reklama bardzo spodobała się fanom Eda. Pod jego postem na Instagramie, który obserwuje 28,9 miliona osób, pozostawili mnóstwo pozytywnych komentarzy zachwalając pomysł, jak i sam produkt. Edchup, gdyż tak nazwano powstałą hybrydę, będzie dostępny już niebawem, także w Polsce. Można by rzec, że Heinz sięga gwiazd i to nie tylko muzycznych. Jest również jedynym ketchupem dopuszczonym przez NASA do spożywania na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
Wpływ muzyki na sukces kampanii
Patrząc z globalnej perspektywy, światowe marki chętnie do współpracy zapraszają wokalistów. W skali światowej, spektakularnym sukcesem wykorzystania muzyków w kampanii społecznej było wydarzenie Live Aid w 1985 r. Celem koncertów pod tym szyldem było zebranie funduszy dla głodujących w Etiopii. Oszacowano, że widowisko to za pośrednictwem telewizji obejrzał co czwarty mieszkaniec Ziemi. Zebrano też rekordową sumę 150 milionów funtów (ok. 283,6 miliona dolarów).
Udział osoby publicznej w kampanii reklamowej niewątpliwie jest magnesem przyciągającym uwagę zarówno adresatów jak i mediów. Zainteresowanie tej drugiej grupy stwarza możliwość dotarcia do szerokiego grona odbiorców, tym samym zwiększając prawdopodobieństwo sukcesu.
Autor tekstu: Patrycja Jaksim
Komentarze: brak