8 marca przedstawiciele OLX opublikowali kontrowersyjny filmik, nawiązujący m.in do różnicy płacowej kobiet i mężczyzn w Polsce. W nagraniu wzięły udział znane aktorki, youtuberka oraz bokserka, które nawoływały do zakupu „jaj”.
Jeden z największych serwisów ogłoszeniowych w Polsce z okazji Dnia Kobiet rozpowszechnił spot, który miał za zadanie uświadomić społeczeństwo, w jaki sposób Polki są dyskryminowane w pracy oraz zachęcić je do nabycia środka „JAJA”, mającego zniwelować różnicę między pracownikami obu płci. Do współpracy zaproszono aktorki: Olgę Kalicką, Tamarę Arciuch, Olgę Bołądź oraz Katarzynę Pakosińską, a także prezenterkę Paulinę Mikułę i mistrzynię świata w boksie Agnieszkę Rylik.
Według Głównego Urzędu Statystycznego kobiety zarabiają o 18,5% mniej od mężczyzn. Gdyby różnicę przeliczyć na dni, to kobiety pracują przez 68 dni w roku za darmo. Czyli od pierwszego dnia nowego roku do 8 marca nie otrzymują wynagrodzenia. Julia Rogowska, która jest reżyserem klipu, podkreśla, że nagranie nie dotyczy tylko pieniędzy, ale przede wszystkim poczucia, że umiejętności, doświadczenie oraz wykonywane czynności zawodowe są mniej warte. Według niej spot ma być impulsem do dyskusji w społeczeństwie.
Nagranie zostało opublikowane na profilu instytucji na Facebooku oraz na stronie bezjaj.org.pl. Na tej ostatniej można zobaczyć również krótkie filmiki przedstawiające bohaterki kampanii, które opowiadają m.in. o tokenizmie, niebieskim getcie, autodyskryminacji czy też szklanym suficie.
W mediach społecznościowych klip zdobył bardzo dużą popularność. Na wpis zareagowało 47 tys. sympatyków marki, a skomentowało 4,5 tys. osób. Wpisy internautów są różnorodne. Jedni w pełni zgadzają się z przesłaniem klipu i wyrażają swoje zadowolenie z podejmowanego tematu, drudzy natomiast krytykują przekaz, uważając, że kobiety i mężczyźni nie są w takiej samej kondycji fizycznej oraz podają w wątpliwość odpowiedni dobór aktorek występujących w spocie. Ponadto, niektórzy zwrócili uwagę na fakt, że główna siedziba zarządu spółki OLX składa się wyłącznie z mężczyzn, co zmniejsza wiarygodność przesłania.
Pomysł na stworzenie kampanii dotyczący nierówności płci jest trafny. Niestety sposób realizacji nagrania oraz jego niedopracowanie przynosi odwrotny efekt do zamierzonego. Wskutek czego klip, zamiast podjąć odpowiednie kroki do równouprawnienia płci na rynku zawodowym, jeszcze bardziej zaprzepaścił szansę na poprawienie warunków pracy i płacy wśród Polek.
Autor tekstu: Patrycja Krzeszowska
Komentarze: brak