Opcja jest dopiero w fazie beta, jednak już teraz budzi niemałe zainteresowanie. LinkedIn planuje dodać możliwość utworzenia ankiet, aby każdy użytkownik mógł poznać zdanie swoich obserwatorów. Ponadto, ma zostać wprowadzony specjalny hashtag i możliwość przycinania zdjęć.
Druga próba
Możliwość tworzenia ankiet na platformie nie jest czymś nowym. Na portalu LinkedIn istniała taka opcja do roku 2014, jednak nie wzbudziła zainteresowania i została wycofana.
Jane Manchun Wong udostępniła na swoim Twitterze grafikę przedstawiającą nowy wygląd ankiet. Użytkownicy będą mogli zadawać pytania i maksymalnie 4 odpowiedzi oraz ustawić czas jej trwania. Następnie będą w stanie publikować ją jako standardowy post.
Jeśli ktokolwiek będzie miał problem z tworzeniem sondażu, wystarczy odwiedzić zakładkę „Pomoc”.
Opcja nie jest jeszcze dostępna dla wszystkich użytkowników. Zostanie opublikowana zarówno w przeglądarkach internetowych na komputerach stacjonarnych, jak i mobilnych. Ankiety będzie można tworzyć także w grupach. Opcja ma być również przydatna głównie dla marek, aby lepiej komunikować się ze swoimi klientami oraz dla osób prywatnych, w celu umieszczania zapytań związanych z ich pasjami.
#PresenationMode
Wong poinformowała także, że LinkedIn testuje nowy hashtag. Wchodząc w tryb pełnoekranowy pojawią się wszystkie wpisy związane z konkretnym hasłem. Pulpit będzie przydatny do śledzenia konkretnej rozmowy i prowadzenia dyskusji w jej obrębie. Pomoże to użytkownikom zaangażować obserwujących za pomocą określonego hashtagu do uczestnictwa w wydarzeniu. Mają to być, przede wszystkim, konferencje i spotkania służbowe.

Zdjęcia bardziej dopasowane
Na koniec Wong ujawniła, że LinkedIn opracowuje również nowe narzędzie do przycinania zdjęć. Aplikacja mobilna zawiera szereg narzędzi do edycji obrazu, a użytkownicy komputerów stacjonarnych mogą dodawać tylko tekst alternatywny. Dzięki nowej opcji będzie możliwość lepiej dostosowywać posty z ilustracjami przed opublikowaniem ich na stronie. Nowa funkcja z pewnością będzie pomocna dla marketerów działających w obrębie platformy.
LinkedIn nie ogłosił jeszcze, kiedy powyższe funkcje będą dostępne do użytku publicznego. Jednak można zauważyć, że wyglądają na przemyślane, co oznacza, że użytkownicy będą mogli wkrótce z nich skorzystać.
Autor tekstu: Paulina Grabara
Źródło zdjęcia głównego: ijeab/Freepik
Komentarze: brak