W dzisiejszej erze olbrzymiej popularności serwisów społecznościowych, każdy chce być na bieżąco z wydarzeniami, które odbywają się w pobliżu. Nikt nie chce zostać pominięty. W towarzystwie znajomych, kolegów z pracy, w trakcie jakiegoś wspólnego wyjścia, warto wiedzieć, co się dzieje pod kątem kulturalnym, sportowym, samorządowym czy biznesowym wokół, aby nie wyjść na tego, którego kompletnie nie interesują sprawy lokalne i promocja rodzinnych miejscowości i regionalnych wydarzeń.
Gminy i samorządy powinny inwestować w narzędzia do monitoringu mediów, aby dowiedzieć się, o czym rozmawiają w danym czasie użytkownicy i członkowie regionalnych grup na Facebooku, GoldenLine czy popularnym forum. Po analizie i wyciągnięciu wniosków z odbywających się dyskusji online można stworzyć doskonałą strategię marketingową, zbliżyć do siebie mieszkańców, rozwijać społeczeństwo obywatelskie i przyciągnąć potencjalnych inwestorów, którzy mogliby wypromować daną gminę, miasto, czy region w skali krajowej.
Pozytywne aspekty monitoringu mediów dla samorządów: wydźwięk
Opinia lokalnej społeczności jest fundamentalnym elementem budowy marketingu terytorialnego. Pozytywne oceny wystawione przez mieszkańców dla włodarzy, mogą przyczynić się do przedłużenia ich kadencji, a znaczna ilość negatywnych komentarzy doprowadzić do zakończenia ich przygody z zarządzeniem. Odbija się to również w świetle, w jakim widzą daną jednostkę podziału administracyjnego przedstawiciele innych gmin, miast czy różnych przedsiębiorstw zarówno państwowych, jak i prywatnych. Korzystne opinie użytkowników w serwisach społecznościowych mogą przyciągnąć inwestorów, których lokata kapitału w dany region przyniesie duże zyski materialne, promocyjne, a przede wszystkim przyczyni się do stworzenia nowych miejsc pracy. Co oczywiście spowoduje wzrost wskaźników gospodarczych regionu.
Budowanie dobrych relacji w cyberprzestrzeni
Warto informować mieszkańców o bieżących działaniach, aby dowiedzieć się, czy według nich są one niezbędne w określonym momencie, czy może lepiej przeznaczyć środki na coś innego, co wymaga natychmiastowej interwencji przedstawicieli samorządu. Ludzie w dzisiejszych czasach nie mają tyle wolnego czasu, żeby chodzić po urzędach, pytać ich pracowników i szukać ulotek informacyjnych, aby poznać plany rozwoju regionu na najbliższe miesiące czy lata. Większość z nich posiada natomiast smartfony, które wyposażone są w aplikacje takie jak Facebook, Twitter i Instagram. Pozwalają one na stały kontakt ze znajomymi i z ulubionymi miejscami, z każdej lokalizacji na ziemi. W trakcie przerwy w pracy ludzie bardzo chętnie sięgają do internetu, aby sprawdzić, co właśnie się dzieje w okolicy, w kraju i na świecie.
Budowanie dobrych relacji z mieszkańcami powinno zaczynać się właśnie w cyberprzestrzeni. Informacje o lokalnych przedsięwzięciach przenoszą się do wirtualnego świata, czy tego chcemy, czy nie. Dlatego samorządy powinny zainwestować trochę czasu, aby przedstawić te okoliczności i wydarzenia w jak najlepszym możliwym świetle. Stała aktywność w sieci może przyciągnąć nie tylko inwestorów, ale też znaczną liczbę turystów zainteresowanych danym regionem.
Opłaca się zatem być online w celu promowania organizowanych wydarzeń i informowania mieszkańców o zbliżających się projektach związanych z przemysłem, turystyką i infrastrukturą. Śledzenie kont i profili użytkowników, którzy bardzo często wypowiadają się w kanałach social media na tematy regionalne, również jest warte poświęcenia uwagi przez przedstawicieli samorządów. Taka aktywność spowoduje, iż będziemy mogli od razu włączyć się do dyskusji na temat np. organizowanych przez konkretny urząd miasta eventów i zachęcić mieszkańców do uczestnictwa w nich. Możemy również zaproponować promocję danego wydarzenia, instytucji i regionu, poprzez prośbę udostępnienia odnośnika odwołującego się do jego oficjalnej strony internetowej. Takie działanie może wywołać wśród grupy docelowej uczucie, że są oni ważnym elementem wspólnego rozwoju regionalnego i bez ich aktywności nie osiągniemy zamierzonego celu.
Zainteresowanie się środowiskiem
Kolejną zaletą platform do monitorowania mediów jest to, że możemy łatwo zawęzić wyszukiwanie, aby uzyskać tylko odpowiednie dla nas wyniki. Powiedzmy, że chcemy znaleźć wszystkie informacje o jakimś przedsiębiorstwie, które planuje przenieść się do konkretnego regionu, ale tylko wtedy, gdy jest ono wymieniane w kontekście wpływu na środowisko naturalne, a nie w kwestii średnich rocznych dochodów czy powiązań z innymi firmami. Możemy ustawić takie słowa kluczowe jak np. wpływ, środowisko i smog, wraz z ich wszystkimi odmianami przez przypadki, występującymi w języku polskim. Uzyskane wtedy rezultaty będą odnosić się wyłącznie do wybranych wcześniej fraz. Takie zabiegi pomogą podjąć kroki w celu upewnienia się, czy dany inwestor na pewno jest bezpieczny dla otaczającej nas przyrody.
Druga część artykułu dostępna tutaj.
Autor tekstu: Mateusz Pałka, Media Analyst w Newspoint.
Komentarze: brak