Na początku listopada na facebookowym profilu miasta Poznań opublikowano szokujący post, rozpoczynający kampanię społeczną pt. “Obojętność krzywdzi”. Ma ona na celu zwrócenie uwagi na skalę obojętności wśród ludzi wobec otaczającej nas przemocy. Kampania z nietypowym materiałem wywołała oburzenie wśród internautów.
Szlachetna idea w wątpliwym wykonaniu
Publikacja zdjęcia, na którym znajdują się kobieta oraz dziecko dotknięte przemocą wzbudziła negatywne emocje wśród użytkowników Facebooka. Wszystko przez pytanie zadane w miejscu opisu: “Jaką formę okrucieństwa wspieracie najbardziej?” Odpowiedzi należało udzielić za pomocą emotikonu serduszka lub lajka. Koncepcja miała zapoczątkować wydarzenia mające na celu wzrost świadomości, empatii oraz reakcji wśród społeczeństwa w stosunku do przemocy, jakiej dopuszczają się ludzie żyjący obok nas.
Jaka była reakcja internautów?
Na odzew adresatów postu nie trzeba było długo czekać. Użytkownicy negatywnie ocenili wpis przedstawicieli miasta, uważając, że za pomocą wpisu pragną zebrać dużą ilość lajków oraz sugerują, że wszyscy odbiorcy stosują przemoc wobec innych. Niestety zdecydowana większość internautów nie zauważyło linku, który został umieszczony w materiale. Odnośnik przekieruje do głównej strony kampanii, wyjaśniając całą sytuację. Ze względu na falę krytyki, jaka spadła na autorów wydarzenia, wpis został usunięty i zastąpiony postem objaśniającym koncepcję.
Co jeszcze przygotowali inicjatorzy?
W ramach akcji autorzy opublikowali na YouTubie serię krótkich filmików, mających za zadanie zwrócić uwagę na skalę obojętności wśród ludzi wobec przemocy, która dotyka kobiety, dzieci i starszych. Ponadto, na stronie wspieramzlo.pl można znaleźć wskazówki, dotyczące pomocy potrzebującym.
Miejmy nadzieję, że te działania zmniejszą skalę przemocy oraz uchronią przed nieszczęściem wiele osób nie tylko z Poznania, ale również z całej Polski.
Autor tekstu: Patrycja Krzeszowska
Źródło zdjęcia głównego: PublicDomainPictures/Pixabay
Komentarze: brak