Telewizja Polska nie zgodziła się na pokazywanie na swojej antenie spotu reklamowego firmy Durex z cyklu „Głośni w łóżku”. Powodem takiej decyzji jest pojawienie się w spocie pary nieheteronormatywnej.
Nowa akcja Durex
Durex w swojej najnowszej kampanii „Głośni w łóżku”, propaguje otwartą komunikację w związkach, dzięki której partnerzy pogłębiają więź emocjonalną, a także poprawiają swoje zadowolenie z życia seksualnego. W pierwszym spocie, który premierę miał 7 czerwca, a więc w Międzynarodowy Dzień Seksu, pokazane zostały cztery prawdziwe pary. Każda z nich wyjątkowa na swój własny sposób, zaś łączy ich to, co najważniejsze, czyli miłość. W 30-sekundowym filmiku można usłyszeć krótkie komentarze dotyczące preferencji, co do stosowanej antykoncepcji, a na ekranie widać partnerów subtelnie okazujących sobie czułości poprzez głaskanie i przytulanie. Brak w niej wulgarności czy obsceniczności. Na jesieni mają ukazać się filmy dokumentalne przedstawiające związki wspomnianych par. Produktem reklamowanym w spocie jest linia prezerwatyw INVISIBLE. Przy tworzeniu kampanii pracowali m.in.: Bartosz Dombrowski (reżyser), Robert Ceranowicz (zdjęcia), a produkcją zajęli się Papaya Films.
Największą kontrowersję wzbudził brak zgody ze strony TVP na emisję nagrania.
TVP przeciwko „demoralizacji”
W spocie „Głośni w łóżku” występuje jedna para nieheteronormatywna, którą tworzą Jakub Kwieciński i Dawid Mycek. Mężczyźni znani są z pojawiania się zarówno w telewizji (popularne nagranie Dzień Dobry TVN „Co umie gej?”), jak i na YouTube, gdzie mają swój własny kanał, a na nim można między innymi obejrzeć film z ich ślubu, który wzięli w Portugalii w 2017 roku.
Telewizja Polska S.A., powołując się ustawę o radiofonii i telewizji, odmówiła emisji spotu. W dokumencie widnieje taki oto fragment artykułu 18 – „Audycje lub inne przekazy, zawierające sceny lub treści mogące mieć negatywny wpływ na prawidłowy fizyczny, psychiczny lub moralny rozwój małoletnich, inne niż te, o których mowa w ust. 4, mogą być rozpowszechniane wyłącznie w godzinach od 23 do 6”. Rodzi się tu pytanie, dlaczego pokazywanie osób okazujących sobie czułość i szacunek, miałoby zaszkodzić w jakikolwiek sposób małoletnim? Warto także zaznaczyć, że polskie prawo nie nakazuje pory dnia, w jakiej można emitować reklamy prezerwatyw (ponieważ jest ona uznawana za wyrób medyczny, mający na celu dbanie o zdrowie ich użytkowników), a także nie zakazuje użycia słowa seks (źródło).
Spot został wyemitowany przez stacje TVN oraz Polsat.
Cenzura i homofobia nie po raz pierwszy
TVP już kilkakrotnie pokazało swoją stronniczość w emitowanych przez stację treściach.
W ubiegłym roku nie pozwolono na wyemitowanie spotu „Polska to chory kraj”, w którym jednoznacznie krytykowano poczynania dwóch największych partii politycznych w Polsce, a szczególnie ich przewodniczących, kosztem zdrowia i życia obywateli kraju (źródło).
W październiku pokazano film „Inwazja”, który przedstawiał parady równości i środowisko LGBT w zakłamanym i negatywnym świetle. Pojawiały się tam zmanipulowane treści, których skutkiem mogło być pogłębianie się stereotypów oraz nienawiści wobec wspomnianej grupy. Nakazem sądu z początku czerwca tego roku, film musi zniknąć z platformy VOD oraz YouTube i nie można rozpowszechniać go ani w całości, ani jego fragmentów przez rok. Wyrok nie jest prawomocny i TVP ma 60 dni na odpowiedź (źródło).
W kwietniu 2020 montażysta jednego z materiałów Telewizji Polskiej, ocenzurował tęczową flagę, nadając jej szarą barwę. Już w maju nastąpiła kolejna nieprzyjemna sytuacja. Podczas koncertu Eurowizji Światło dla Europy, kiedy na scenę wkroczyła transpłciowa prezenterka i YouTuberka Nikkie de Jager, telewizja puściła reklamy. Można było zauważyć dokładny moment, kiedy w innych krajach emisja trwała, a na TVP została przerwana.
Takie sytuacje są szczególnie przykre w czerwcu, który jest określony mianem Pride Month. W tym czasie powinno się cieszyć z różnorodności społeczeństwa i promować miłość i szacunek do bliźniego niezależnie od jego orientacji seksualnej, koloru skóry czy wyznania.
Autor tekstu: Marta Słupecka
Źródło zdjęcia głównego: aktivist.pl/glosni-w-lozku/, fot. Robert Ceranowicz, Papaya Films
Komentarze: brak