Prezydent Wrocławia realizuje szereg zmian mających za zadanie zmniejszyć zużycie plastiku oraz ilość marnowanego jedzenia. Pierwsze udoskonalenia zostały już zaprezentowane i dotyczą wszystkich mieszkańców. Natomiast kolejne będą wprowadzane podczas zbliżającego się półmaratonu oraz festiwalu „Europa na widelcu”.
23 kwietnia ruszyła kampania pt. „#WrocławNieMarnuje”. Akcję społeczną zapoczątkowało zaserwowanie kawy w bambusowych kubeczkach. W ramach tego projektu, w szkołach zorganizowano lekcje dotyczące marnowania żywności oraz sposobów zmniejszania tego zjawiska. Ponadto restauracje, które dołączyły do akcji, proponują klientom darmową wodę kranową. Dodatkowo powstała mapa, pokazująca specjalne punkty, gdzie mieszkańcy mogą oddać zbędne jedzenie, ubrania, meble lub książki, a także miejsca realizujące ideę zero waste.
Okazją do wdrożenia kolejnych, nowych rozwiązań, będą dwie imprezy organizowane przez władze miasta. Podczas wrocławskiego półmaratonu wszyscy uczestnicy otrzymają wodę w papierowych kubeczkach, a także specjalną koszulkę nawiązującą do akcji. Natomiast w czasie festiwalu „Europa na widelcu” osoby biorące w nim udział, będą mogły skosztować potraw, które zostaną podane na ekologicznych talerzach.

W najbliższym czasie wszyscy mieszkańcy wraz z rachunkiem za wodę otrzymają informację na temat jej jakości. Zwieńczeniem kampanii są warsztaty edukacyjne, dzięki którym zainteresowani będą mogli nauczyć się gotować z resztek jedzenia.
Zero waste jest to trend, któremu przyświeca działanie zapobiegające nadmiernej produkcji odpadów, co bezpośrednio przyczynia się do ochrony środowiska. Osoby zaangażowane w tego typu działania zachęcają m.in. do używania materiałowych toreb czy odwiedzania kawiarni z własnym kubkiem. W akcję, oprócz Wrocławia, zaangażowały się także inne miasta np. Kraków, Lublin czy Poznań.
Autor tekstu: Patrycja Krzeszowska
Komentarze: brak